Inflacja daje się we znaki. W lipcu przewidziano drugą podwyżkę pensji minimalnej. Od 1 lipca pensja minimalna zostanie podniesiona do 3600 zł brutto. To oznacza wzrost ok. 75 zł „na rękę”, w porównaniu do wcześniejszej nowelizacji.
Przypomnijmy, 1 stycznia pensja minimalna wzrosła z 3010 zł do do 3490 zł brutto, co oznaczało wzrost o 346 zł „na rękę” (z 2363 zł do 2709 zł). Od 1 lipca wynagrodzenie ma wzrosnąć do 3600 zł brutto, co oznacza podwyżkę o ok. 75 zł miesięcznie „na rękę” (z 2709 zł do 2784 zł). Podwyżka ma objąć 3 mln osób (dane za Ministerstwem Finansów).
Minister @M_Rzeczkowska: Prognozujemy wzrost przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej. W 2023 r. to 11,9%, a w 2024 r. to 9,7%. W roku 2024 wzrost wynagrodzeń w ujęciu realnym już będzie istotnie dodatni: o 2,1%. pic.twitter.com/0QrTyJPRu4
— Ministerstwo Finansów (@MF_GOV_PL) June 13, 2023
Wynagrodzenie zostało zwaloryzowane z powodu wysokiej inflacji, której ustawowy próg przekroczył 5 proc. Od 1 stycznia 2024 roku kwota ta zostanie zwaloryzowana. Minimalne wynagrodzenie wyniesie wówczas 4242 zł, natomiast od 1 lipca 4300 zł brutto. Wzrośnie też stawka godzinowa (27,70 zł brutto od stycznia i 28,10 zł brutto od lipca 2024 roku). Wzrost wynagrodzeń oznacza również zmiany składek na ubezpieczenie społeczne. Podstawa do obliczenia składki na ubezpieczenie społeczne nie może wynosić więcej niż 30 proc. kwoty minimalnego wynagrodzenia.
I tak, jeśli pensja wzrośnie do poziomu 4242 zł, to podstawa wyniesie 1272,6 zł od stycznia do czerwca i 1290 zł od lipca do grudnia. Obecnie wynosi ona 1047 (w I półroczu) i 1080 w drugim. Natomiast składka emerytalna wzrośnie do 248, 41 od 1 stycznia, a sześć miesięcy później – 251,81 zł (w tym roku jest to odpowiednio: 204,37 zł i 210,82 zł). Z kolei składka rentowa wyniesie 101,81 zł w pierwszej połowie 2024 r. i 103,2 zł w drugiej (w tym roku jest to 83,76 zł i 86,40 zł).