interpretacja z 17.07.2019 r., 0111-KDIB1-2.4010.200.2019.2.BG
Fiskus nadal ma wątpliwości co do kopii certyfikatów pobieranych przez Podatników ze stron internetowych Facebook’a i Google. Spółka, wnosząca o interpretację podatkową, pobrała certyfikaty rezydencji z panelu pomocy, do którego tylko ona miała dostęp i uznała je za standanrdowe certyfikaty, które pozwalają na uniknięcie pobierania podatku u źródła. Zdaniem fiskusa, obaw nie ma w przypadku oryginalnych dokumentów papierowych (lub ich kopii potwierdzonych za zgodność z oryginałem przez uprawnione podmioty), dokumentów elektronicznych sporzadzonych przez właściwe władzie podatkowe (opatrzone podpisem elektronicznym) i przekazanych podatnikom lub opublikowanych na oficjalnych stronach internetowych tych władz. Jeżeli jednak mamy do czynienia z pobieraniem pliku elektronicznego (w postaci ,,pdf’, ,,jpg”, ,,png”) nie można, zdaniem organu, wykluczyć ryzyka korzystania z danych, których oryginalna treść została zmodyfikowana.