Odmowa wydania opinii zabezpieczającej musi być usprawiedliwiona
Wyrok NSA z 31 stycznia 2019 r., II FSK 3242/18
Naczelny Sąd Administracyjny wydał pierwszy wyrok w sprawie wydania opinii zabezpieczającej. Wspólnicy spółki z o.o. zamierzali przeprowadzić restrukturyzację przekształcającą spółkę z. o.o. w spółkę komandytową, by przygotować ją do przejęcia przez młodsze pokolenie. Wspólnicy mieli by ją najpierw podzielić tworząc dwie spółki kapitałowe i jednej przekazać cały kapitał zapasowy. Następnie miała by ona zostać przekształcona w spółkę komandytową. Spółka wystąpiła z wnioskiem o wydanie opinii zabezpieczającej w obawie przed zastosowaniem klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania, jednak fiskus odmówił jej wydania.
Spółka zaskarżyła odmowę ,a racje jej przyznał WSA w Warszawie. Fiskus w odwecie zaskarżył wyrok – sprawa trafiła do NSA. Ten stwierdził, że odmowa wydania opinii zabezpieczającej nie była w żaden sposób usprawiedliwiona. Zarzucił fiskusowi, że w swojej odmowie nie wykazał, aby czynności dokonywane przez wspólników były kierowane przede wszystkim osiągnięciem korzyści podatkowej. Nie udowodnił, że ich działania są sztuczne, nie dokonał należytej analizy celów gospodarczych i ekonomicznych wspólników.
Zwrócił również uwagę, że podatnik nie ma obowiązku maksymalizowania zobowiązania podatkowego. Nie doszukał się w działaniach wspólników nielegalnej optymalizacji i uznał że sposób rozdysponowania majątku mieści się w granicach swobody działalności gospodarczej.
Wydanie opinii zabezpieczającej jest bardzo kosztowne i ryzykowne – opłata za jego złożenie wynosi 20 000 zł, a przygotowanie jej w sposób należyty wiąże się z kilkukrotnie większym kosztem za sporządzenie wniosku przez profesjonalistę.