Nowe obowiązki dla pracodawców – Ustawa o ochronie sygnalistów

W dniu 23 maja 2024 r. Sejm przyjął długo wyczekiwaną ustawę o ochronie sygnalistów, która już niedługo trafi na posiedzenie Senatu oraz do podpisu Prezydenta. Wobec przyspieszenia procesu legislacyjnego, warto już teraz zapoznać się z nowymi obowiązkami nałożonymi przez Ustawodawcę na pracodawców.

Ustawa jest wynikiem implementacji dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/1937 z dnia 23 października 2019 r., której celem jest zapewnienie ochrony osobom zgłaszającym naruszenia prawa w miejscu pracy tj. sygnalistom.

Zgodnie z ustawą, sygnalistą jest osoba fizyczna, która zgłasza lub ujawnia publicznie informację o naruszeniu prawa uzyskaną w kontekście związanym
z pracą, w tym między innymi – pracownik, osoba świadcząca pracę na innej podstawie niż stosunek pracy, w tym na podstawie umowy cywilnoprawnej, ale także stażyści, wolontariusze czy też praktykanci.

Wyżej wymienione osoby, po dokonaniu zgłoszenia mogą być narażone na działania odwetowe ze strony pracodawcy, dlatego też ustawa ma chronić przed takimi działaniami, zapewniając sygnaliście prawo do dochodzenia zadośćuczynienia czy też odszkodowania za takie działania.

Ustawodawca nakłada na pracodawców obowiązek opracowania procedury zgłoszeń wewnętrznych, w której zostaną określone zasady oraz kanały przyjmowania zgłoszeń.

Ustawa ma wejść w życie w terminie 3 miesięcy od dnia jej ogłoszenia,
z wyjątkiem przepisów nakładających na podmioty prawne i organy publiczne obowiązek utworzenia procedury przyjmowania zgłoszeń, które mają wejść
w życie 6 miesięcy od dnia ogłoszenia.

W związku z tak szybkim procesem legislacyjnym oraz krótkim okresem vacatio legis oferujemy wsparcie w procesie przygotowania organizacji do nowych obowiązków nałożonych przez Ustawodawcę.

Profilowanie użytkowników, a RODO – nowy wyrok TSUE

 

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej 7 marca 2024 r. wydał wyrok przeciwko IAB Europe dotyczący zbierania zgód na profilowanie w celach marketingowych.

Sprawa dotyczyła internetowych aukcji danych osobowych, które są wykorzystywane, aby dopasować reklamy do profilu odbiorcy. Chodzi dokładnie o banery „Szanujemy twoją prywatność” lub podobne, gdzie po wyrażeniu zgody przez użytkownika dochodzi do wymiany danych osobowych między setkami pośredników w celu wyświetlenia ukierunkowanych reklam, specjalnie dopasowanych do profilu użytkowania.

Zgodnie z RODO przed wyświetleniem profilowanych reklam konieczne jest uprzednie uzyskanie zgody użytkownika na zbieranie i przetwarzanie jego danych – dotyczących m.in. lokalizacji, wieku, historii wyszukiwania czy ostatnich zakupów.

Trybunał stwierdził, że „ciąg zgody”, czyli kodowane informacje o preferencjach użytkowników stanowią dane osobowe w rozumieniu RODO, ponieważ zawierają informacje pozwalające na zidentyfikowanie konkretnego użytkowania.

Końcowo TSUE uznał firmę IAB Europe, odpowiedzialną za banery, za współadministratora danych osobowych, a zatem w przypadku naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych nie będzie mogła unikać odpowiedzialności z tytułu.

Orzeczenie Trybunału może doprowadzić do zmiany systemu reklamy, a także większej ochrony naszych danych osobowych w sieci.

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 7 marca 2024 r. w sprawie C-604/22

 

PFR żąda zwrotu subwencji z tarczy finansowej

Polski Fundusz Rozwoju (skr. PFR) jest spółką akcyjną Skarbu Państwa, której celem jest zwiększanie potencjału inwestycyjnego oraz gospodarczego Polski. W związku z skutkami pandemii wywołanej wirusem COVID-19, która doprowadziła do znacznych przestojów
w prowadzeniu działalności gospodarczej, PFR udzielał subwencji przedsiębiorcom (beneficjentom), które miały na celu zapewnienie finansowego wparcia polskiego biznesu
w dobie kryzysu gospodarczego. Obecnie PFR wzywa przedsiębiorców do zwrotu otrzymanej pomocy pieniężnej. Znaczna część z nich już takie wezwania otrzymała, natomiast nie wszystkie są zasadne.

Do kogo są kierowane wezwania zwrotu subwencji?

Jak podaje PFR w komunikacie, wezwania do wyjaśnień lub zwrotu części lub całości pomocy, obejmują m.in.: beneficjentów, którzy:

  • wnioskując o wsparcie finansowe w ramach Programu 1.0, jako jednoosobowe działalności gospodarcze, wbrew spoczywającemu na nich obowiązkowi, nie uwzględnili powiązań zachodzących pomiędzy nimi a spółkami cywilnymi, które również zawnioskowały o wsparcie w ramach Programu 1.0, a w których te jednoosobowe działalności gospodarcze posiadają status wspólnika (około 500 podmiotów);
  • zawnioskowali o wsparcie w ramach Programu 1.0 pomimo posiadania statusu dużego przedsiębiorcy w świetle warunków programowych Tarczy Finansowej 1.0 z uwagi na rozmiar prowadzonej działalności lub/i strukturę właścicielską – w sytuacji, gdy wsparcie w ramach Programu 1.0 było przeznaczone dla mikroprzedsiębiorców oraz MŚP (około 300 podmiotów);
  • po dniu otrzymania subwencji finansowej dokonali korekty przychodów ze sprzedaży (obrotów) według stanu na (i) miesiąc kalendarzowy, w którym doszło do spadku przychodów (obrotów), (ii) miesiąc porównywany względem Miesiąca Referencyjnego (w zależności od wyboru beneficjenta – miesiąc kalendarzowy odpowiadający Miesiącowi Referencyjnemu w roku poprzednim albo miesiąc poprzedzający Miesiąc Referencyjny) albo (ii) rok 2019 (wartość obrotu za rok 2019 była podstawą do wyliczenia kwoty subwencji finansowej dla MŚP) – korekty dokonane na wyżej wskazane daty mogły wpływać na (i) błędne zaszeregowanie beneficjenta do pułapu spadku przychodów, od którego uzależniona była wysokość subwencji finansowej lub (ii) przyznanie wsparcia w zawyżonej wysokości w związku ze zmniejszeniem się kwoty bazowej do jej wyliczenia, tj. obrotu za rok 2019 (około 2700 podmiotów);
  • po dniu otrzymania subwencji finansowej dokonali korekty w zakresie liczby pracowników według stanu na: (i) koniec miesiąca poprzedzającego miesiąc złożenia wniosku (liczba pracowników na ten dzień stanowiła element składowy do wyliczenia kwoty subwencji finansowej dla mikroprzedsiębiorców) lub (ii) na koniec roku 2019 – warunkiem udziału w Programie 1.0 było zatrudnianie pracowników na koniec 2019 r. (około 1000 beneficjentów).

Czy PFR zasadnie żąda zwrotu subwencji?

Każdy przypadek wymaga w tym zakresie indywidualnej oceny, zatem nie jest możliwe stwierdzenie, że PFR zawsze niezasadnie zwraca się ze zwrotem płatności. Należy zdawać sobie sprawę, iż istnieją przypadki nadużyć subwencji wśród przedsiębiorców, a co za tym idzie w części przypadków PFR zasadnie żąda zwrotu udzielonych środków. Natomiast z naszego doświadczenia wiemy, iż część roszczeń o zwrot subwencji jest niezasadna, szczególnie jeśli został udzielona na podstawie rzetelnych informacji udzielonych przez beneficjentów,
a przedsiębiorca zawierał umowę w zaufaniu do treści regulaminu przyznawania subwencji.

W kwestii zasadności roszczeń PFR-u należy zwrócić uwagę na następujące kwestie:

  • na jakiej podstawie została wypłacona subwencja?
  • czy subwencja została udzielona na podstawie prawdziwych informacji?
  • kiedy została wypłacona?
  • czy subwencja została już zwrócona? Jeśli tak, to w jakiej części?
  • co wysyła PFR lub jego bank przed wysłanie wezwania do zapłaty?
  • jaka jest treść wezwań do zapłaty wysyłanych przez PFR?

Oczywiście katalog powyżej podanych kwestii jest podawany tylko celem zarysowania problemu, a konkretny stan faktyczny wymaga każdorazowo indywidualnej analizy sytuacji prawnej.

Co należy zrobić, jeśli już otrzymaliśmy wezwanie?

PFR od dłuższego czasu wysyła przedsądowe wezwania do zwrotu subwencji udzielanych
w ramach Tarcz Finansowych. Warto podkreślić, iż polityka opierająca się na masowym wzywaniu przedsiębiorców do zwrotu subwencji jest dość kontrowersyjna, szczególnie biorąc pod uwagę, że sytuacja każdego przedsiębiorcy w dobie pandemii była inna. Przed podjęciem jakichkolwiek działań radzimy skonsultować Państwa sprawę celem analizy stanu faktycznego oraz oceny zasadności stanowiska PFR.

Jeżeli PFR wysyłał już Państwu przedsądowe wezwania do zapłaty lub wszedł na drogę sądową, potrzebne będzie sporządzenie odpowiednich pism procesowych oraz uargumentowanie swojej obrony, celem ukazania zasadności Państwa stanowiska.

Jak możemy pomóc?

Jako Kancelaria kompleksowo zajmujemy się obsługą podmiotów gospodarczych, zatem zapraszamy do nawiązania współpracy. Służymy Państwu pomocą w zakresie analizy Waszego przypadku. Pomożemy w zakresie obrony przed roszczeniami, a także oferujemy wsparcie
w na drodze reprezentacji przed sądami.

Samo naruszenie przepisów o RODO nie wystarczy do wypłaty odszkodowania – wyrok TSUE

Samo naruszenie przepisów o ochronie danych osobowych (RODO) jest niewystarczające do zasądzenia zadośćuczynienia, podczas gdy nie doszło do wyrządzenia szkody niemajątkowej – stwierdził TSUE.

Rozstrzygnięta 11 kwietnia 2024 r. przez TSUE sprawa dotyczyła adwokata będącego jednocześnie klientem spółki prowadzącej prawniczą bazę danych, który pomimo wycofania zgód na otrzymywanie informacji marketingowych otrzymał dwa pisma reklamowe na jego adres zawodowy. W konsekwencji zażądał od spółki odszkodowania, za niezgodne z prawem przetwarzanie jego danych osobowych, na podstawie art. 82 RODO. Przepis ten przyznaje prawo każdej osobie, która poniosła szkodę majątkową lub niemajątkową, do uzyskania od administratora lub podmiotu przetwarzającego dane, odszkodowania za poniesioną szkodę w wyniku naruszenia unijnego rozporządzenia.

W związku z brakiem wypłaty odszkodowania przez spółkę, adwokat wystąpił z powództwem o zasądzenie odszkodowania za szkodę majątkową związaną z poniesieniem kosztów komornika i notariusza, a także za szkodę niemajątkową. W jego ocenie skoro pomimo wyraźnego sprzeciwu, pozwana spółka dalej przetwarzała jego dane do celów marketingowych, to należy mu się odszkodowanie bez potrzeby wykazywania skutków lub wagi naruszenia jego praw.

Trybunał stwierdził natomiast, że samo naruszenie przepisów unijnego rozporządzenia nie musi oznaczać szkody, tak więc osoba, która dochodzi odszkodowania za szkodę niemajątkową zobowiązana jest wykazać nie tylko naruszenie przepisów rozporządzenia, ale także to, że takie naruszenie wyrządziło szkodę.

Końcowo TSUE wskazał, że powierzenie obowiązków związanych z ochroną danych osobowych pracownikowi, który nie wywiązał się ze swoich zadań, nie zwalnia przedsiębiorcy z odpowiedzialności za ewentualną szkodę.

Wyrok jest o tyle istotny, gdyż TSUE ograniczył możliwości dochodzenia zadośćuczynienia, kiedy nie doszło do wyrządzenia szkody.

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 11 kwietnia 2024 r. w sprawie C-741/21

Przekształcasz spółkę cywilną lub spółkę jawną w spółkę z o.o.? – mamy przychylny wyrok NSA w kwestii wypłaty zysków

Przekształcasz spółkę cywilną lub spółkę jawną w spółkę z o.o.? Uważaj na wypłatę zysków wypracowanych w latach wcześniejszych.

Obserwujemy obecnie tendencję organów podatkowych do opodatkowywania zysków wypracowanych przed zmianą formy prawnej, a wypłacanych dopiero po przekształceniu.
Organy podatkowe są zdania, że w chwili ich wypłaty po stronie wspólników przekształconej spółki powstaje dochód z tytułu udziału w zyskach osób prawnych podlegający opodatkowaniu.
Takie stanowisko zaprezentował Dyrektor KIS w interpretacji wydanej na rzecz naszego klienta. Sprawa znalazła swój finał w Naczelnym Sądzie Administracyjnym, który w wyroku z dnia 14 marca 2024 r., sygn. akt II FSK 808/21 przyznał nam rację i orzekł, że taka praktyka organów podatkowych jest niedopuszczalna i prowadzi w istocie do podwójnego opodatkowania.
Każde przekształcenie wymaga zwrócenia szczególnej uwagi na konsekwencje podatkowe, zwłaszcza, że podejście organów podatkowych niestety nie jest dla podatników korzystne.

Temat przekształcenia warto poruszyć z doradcą podatkowym posiadającym doświadczenie w zakresie przekształceń. Zapraszamy więc do kontaktu.

Obowiązki w zakresie cen transferowych w przypadku transakcji związanych podwyższeniem kapitału w Spółce

Zdarzenia dotyczące kapitałów w Spółce bywają często pomijane przez podatników przy weryfikacji transakcji obowiązkowych do raportowania w zakresie cen transferowych.  Nie odpowiadają one potocznemu i powszechnemu rozumieniu słowa „transakcja” stąd też podatnicy niejednokrotnie przyjmując, iż jest to transakcja neutralna podatkowo dla Spółki, nie analizują również podniesienia kapitału jako zdarzenia implikującego obowiązki w zakresie cen transferowych. Podkreślić należy, iż zgodnie z przyjętą obecnie linią interpretacyjną transakcje takie podlegają obowiązkowi dokumentacyjnemu i to już po przekroczeniu progu 2 mln zł. Podatnicy mają również problem z określeniem momentu powstania obowiązku. Warto zaznaczyć, iż przepisy dotyczące cen transferowych nie regulują momentu powstania obowiązków dokumentacyjnych w przypadku transakcji podwyższenia kapitału. Tymczasem, zgodnie z interpretacją indywidualną Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z dnia 18 listopada 2021 r. sygn. 0111-KDIB2-1.4010.351.2021.2.AR  „Progi dokumentacyjne ustalane są (…) dla transakcji dokonanych w danym roku obrotowym. Przy czym dla celów podatkowych istotna jest sama data dokonania transakcji (dokonanie wpłaty na podwyższenie kapitału zakładowego/objęcie udziałów) a nie moment kiedy podwyższenie kapitału zakładowego staje się prawnie skuteczna poprzez dokonanie stosownego wpisu do KRS.”

Podsumowując: w przypadku transakcji podwyższenia kapitału zakładowego, jeśli wpłaty przekroczyły próg 2 mln zł, podatnik ma obowiązek sporządzenia dokumentacji cen transferowych, a także raportowania tej transakcji w deklaracji TPR. Ponadto transakcję tą należy wykazać w roku obrotowym, w którym miały miejsce przepływy pieniężne związane z transakcją kontrolowaną.

Kolejna wygrana przed NSA – bonifikata nie jest nieodpłatnym świadczeniem

Kolejny sukces i korzystny dla naszej Klientki wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Klientka, jako emerytowany pracownik, nabyła od Lasów Państwowym mieszkanie na preferencyjnych zasadach z 95 % bonifikatą. Niestety organy podatkowe uznały, iż bonifikata ta stanowi nieodpłatne świadczenie i należy od niej zapłacić podatek dochodowy. Zaskarżyliśmy niekorzystne dla podatniczki rozstrzygnięcie, wskazując, iż obowiązek zapłaty podatku nie wystąpi, a uzyskana przez naszą klientkę  bonifikata nie mieści się w zakresie pojęcia nieodpłatnego świadczenia, ponieważ Lasy Państwowe nie wykonały na rzecz klientki żadnego świadczenia, które ona by otrzymała. Nasze stanowisko potwierdził zarówno WSA w Białymstoku w wyroku z dnia 8 stycznia 2021 r., sygn. akt. I SA/Bk 905/20, jak i Naczelny Sąd Administracyjną w wyroku z dnia 08 grudnia 2023 r. (sygn. akt. II FSK 313/21).

Cieszymy się z sukcesu naszego klienta i braku obowiązku zapłaty przez niego podatku od uzyskanej bonifikaty.

Orzeczenie Naczelnego Sądu Administracyjnego jest potwierdzeniem naszego stanowiska, kształtującym korzystną dla podatników linię orzeczniczą wskazującą, że nie każda korzyść majątkowa oznacza obowiązek zapłaty podatku.

Jako Kancelaria Prawa Podatkowego mamy szeroką wiedzę i doświadczenie w reprezentowaniu Klientów przed sądami administracyjnymi. W razie wątpliwości w kwestiach podatkowych zapraszamy do kontaktu.